Słuchanie słowa do kogoś (nie do siebie) to pierwszy krok do religii.
Jestem mistrzem w słuchaniu rad i odnoszeniu ich do innych ludzi.
To jest baaardzo łatwe,
przecież to oczywiste,
jak inaczej można odczytać to co zostało powiedziane...
do mnie????
jak to?
no może trochę, ale do niego/niej pasuje idealnie
Aha, żeby jeszcze jakaś rada na koniec była: słuchaj co Bóg mówi do CIEBIE!
8 lat temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz